TATARRRRRRR!!!
Wołowinę kocham najbardziej!
I gdybym mogła jadalabym codziennie,surową pieczoną smażoną,gotowaną,grillowaną,itd
Byłoby by tak wtedy gdyby była ona bardziej dostępna w naszym kraju,w nieco innej cenie,i gdy juz w sklepie jest,była świeża! Ale tak niestety nie jest,i wołowiny nie jadam na co dzień. Kiedyś jakies 2lata temu miałam dostęp do super gospodarstwa gdzie pan hodował dla nas krówkę,i wtedy caaala zamrażarka była tylko w krowie. O jak było miło,wołowina była ciagle. Szynki na kanapki,pieczenie,gulasze,steaki,tatary....hmmmm. Stare dobre czasy!
Surową baaaardzo lubię,ojjjj bardzo.
Zatem tatar,po naszemu,bo sposobów jest tak wiele.
Składniki na 2porcje:
* 250 polędwicy wołowej
* szalotka
* 2żółtka
* 2łyżki musztardy
* 2ogórki kiszone
* 2ogórki konserwowe
** oliwa z oliwek,1łyżeczka
** 3krople tabasco
** gałka muszkatałowa,do smaku
** sól,do smaku
** sos sojowy,1łyżeczka
TATAR WOŁOWY
Sposób wykonania:
1. Po prostu posiekać drobno mięso,oj nie mielić,o nie.
2.posiekać cebulę,ogórki.
3.Posiekane mięso wyłożyć na talerz,obok cebula obok ogórki. U mnie ogórki dwa rodzaje bo ja kiszone On konserwowe:)
Podać na mięso jajo,oraz musztardę. Postawić sól pieprz i ....mieszać wszystko z dodatkami takimi jakie sie chce ile sie chce. Kto jak chce!:)
**4. Mięso można doprawić,nie powinno się lecz...ja mogę bo wiem jak lubimy;) zatem doprawić tymi składnikami,ktore oznaczylam 2gwiazdkami(**).
No i jeszcze jedno,najlepiej smakuje z chlebem i masłem smarowanym-chleb upieczcie wtedy uczta jest jeszcze piękniejsza!!!
SMACZNEGO!!!!
Też jestem wielka fanką wołowiny i mogłabym ją jeść na okrągło. A tatar? To najlepsze co może być!
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja :)
ugotowana i Zielaczek lubią jeść podobne propozycje:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)