Podałam Wam przepis na zakwas, teraz pora na szczegóły. Pora na żur!
Sami się przekonacie,że żurek na własnym zakwasie smakuje wyjątkowo, smakuje inaczej, jest obłędny, i najlepszy na świecie:) I nie równa się z żadnymi dotąd zjedzonymi,o nie!
Przepisów na żur jest cała masa. Ja mam swój , który mam sprawdzony, który bardzo lubimy i może i Wy polubicie go. Zapraszam, bardzo serdecznie.
Żurek, na własnym zakwasie!
Odgrzewany pojechał do mamy:) |
Składniki:
* 300 g kiełbasy białej, szukajcie dobrej białej
*ok. 150 g wędzonych żeberek
* ok. 150 g wędzonego boczku
* 4 ząbki czosnku
* 4 liście laurowe
*10 kolorowych ziaren pieprzu
*1 łyżeczka soli
* 3 łyżeczki majeranku
* 2 pory
* 1 marchewka
* pół selera
*kubek śmietany kwaśnej
* ok. 2 litry wody
dodatkowo:
* jaja gotowane na twardo
* pyry
Sposób:
1. Do garnka wlewamy wodę, do wody gotującej się wrzucamy:
-kiełbasę, żeberka, boczek, liście laurowe, pieprz, czosnek obrany, pory, marchewkę, seler i...
Gotujemy, ok. 30 min.
2. Po ugotowaniu się , wszystkie składniki wyjmujemy(warzywa i mięsa), kroimy na małe kawałeczki.
Pokrojone wrzucamy do gara.
3. Zagotowujemy znów i wlewamy zakwas. Gotujemy około 10 min, pod koniec gotowania wsypujemy majeranek. Doprawiamy jeśli będzie potrzeba. U mnie trzeba było troszke soli.
4. Gotujemy jaja i opcjonalnie ziemniaki-kroimy na kawałeczki wkładamy na talerz i wlewamy żur.
5. Smakujemy jeśli nie lubimy czystego żuru, dodajemy smietanę, i...biegniemy po dolewkę:)
Taki uśmiechniety żurek;) |
SMACZNEGO!!!
p.s. Ci co jedli po kolei zachwycali się, naprawdę. Do mnie to raczej nie podobne,ale...i ja chwaliłam ten żur i byłam z niego baaaardzo zadowolona. Do powtórzenia nie raz , nie dwa!
Pyyyyszności mniam mniam |
Pozdrawiam żurkową koleżankę ;)
OdpowiedzUsuńA witam smacznie;)
OdpowiedzUsuń