Nie kupuje w ogóle i nigdy żadnych "gotowcow",żadnych polproduktow! Nie cierpię i zreszta rodzinnie mam chyba na nie "uczulenie":) chyba geny mi nie pozwalają:)
Ale jest jeden produkt,doskonały! Jedyny i nie mam problemu z tym by sie do niego przyznać.
Szefowa męża przywiozła owy słoiczek z Włoch. Dając Mu wykazywala duży zachwyt. I my po otwarciu zrobiliśmy to samo:) zjedlismy pól na zimno do sera szynki na ciabatte. A pózniej drugie pól na ciepło. Oba doznania świetne!
PECORINO( sos do makaronu pomidorowy z serem) tak nazywa sie ten produkt doskonały. To pomidory z serem pecorino. Zreszta skład (poniżej) dowodzi ze produkt jest niczego sobie.
Mało tego! Do Włoch jechać nie trzeba:) okazało sie ze można go kupić w niektórych sklepach (,np.Alma,Tesco). I dobra wiadomość,produkt przyjeżdża z Włoch, produkcja tam=to dobrze!:) jest tylko przyklejona naklejka z tłumaczeniem.
I nam smakuje on najbardziej sam on z makatonem spaghetti lub tagliatelle. Mniam. Nawet na brak czasu wystarczy ugotować makaron i do ciepłego makaronu włączyć słoik i danie gotowe!
A można pewnie...dowolnie z czym dusza zapragnie! Wrzucać mięsa warzywa szpinaki ryby i co sie chce! Nam szkoda,uważamy ze trzeba tylko te pomidory by nie zakłócić smaku.
I to pecorino jest u nas w domu na sytuacje awaryjne. Wtedy gotuje makaron i obiad gotowy.
Bardzo bardzo polecam!!!
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz